Zembossowałam :)

Hej :)

Dzisiaj ruszyło moje pierwsze wyzwanie w ScrapMap.  Miałam lekkiego stresa, bo mapek zazwyczaj nie rysuję, dlatego na początek stworzyłam coś prostego i przyjemnego.

  

Od dawna chodziły już za mną nowe papiery Piątku13, więc postanowiłam je w końcu wykorzystać. Są tak barwne, że niewiele trzeba, żeby je ozdobić. Nareszcie wykorzystałam też zdjęcie z nieoceniampookładce które od lipca czekało na oscrapowanie, a do tych papierów dopasowało się idealnie.

Jak widzicie, znowu też pobawiłam się mgiełką, coraz bardziej mi się to podoba. Jedyne co mnie wkurza, to oczywiście falujący papier, ale wolę już to przeboleć, niż się bawić w prostowanie. Jestem zbyt niecierpliwa, żeby czekać, aż się rozprostuje.

Nareszcie też poembossowałam na gorąco. Fakt faktem niecałkiem standardowo, bo zembossowałam tekturki, a nie stemple, ale efekt i tak mi się podoba. Na zdjęciach jest dużo gorzej niż w rzeczywistości i nie widać, jak tekturki ładnie się błyszczą. Zastanawiam się tylko, czy proszek można rozgrzać jeszcze bardziej, czy tak jak jest, jest ok? Pierwszy raz się bawiłam, więc nie chciałam przeginać :D

W końcu użyłam też tego ślicznego kółka, które wygrałam kiedyś u Miry. Zawsze było mi żal, ale w końcu się przemogłam.

Zgłaszam do LO na wyzwanie słowne w Craftowym Ogródku :) Kilka słów na scrapie jest, więc myślę, że się nada ;)

W swojej pracy wykorzystałam:

Dzięki za wszystkie miłe słowa i odwiedziny:)

Miłego dnia :)