Witajcie!
Powiem
Wam, że jednym z głównych kryteriów, którymi się kieruję podczas
zakupów jest uniwersalność. Zawsze staram się, żeby nowe przydasie
nadawały się do wielu różnych prac. Podejrzewam, że wiele z Was ma
dokładnie tak samo, stąd pomysł na dzisiejszy post. Muszę się Wam
przyznać, że miałam spore wątpliwości, czy świąteczne karty do Project Life "Merry and Bright"
będą spełniały moje kryteria. No bo wiecie, kart jest aż 100, święta
trwają tylko tydzień, grudniownika w tym roku nie robię. Więc obawiałam
się, czy reszta kart nie będzie później leżała w pudełku. Ale na
szczęście moje obawy okazały się bezpodstawne. Zaraz pokażę Wam, jak ich
użyłam.
Na pierwszy ogień standardowo poszedł Project Life. Ale żeby nie było zbyt oczywiście to zrobiłam nieświąteczną rozkładówkę.
Jak
widzicie, na pierwszy rzut oka w ogóle nie widać, które to karty
świąteczne (a są nimi obie małe i zielone paski pod zdjęciem ze
zniczami). Reszta kart to prześliczny kit Neapolitan plus parę dodatków, w tym mój ukochany alfabet Plus One Amy Tangerine.
Moja następna praca to 5 minutowa kartka świąteczna. Z racji, że z kartkami się dopiero oswajam, takie to moje zdecydowanie ulubione.
Moja następna praca to 5 minutowa kartka świąteczna. Z racji, że z kartkami się dopiero oswajam, takie to moje zdecydowanie ulubione.
Dwie karty, dwie tekturki, dwa kawałki z paska Galerii Papieru i embossowane tło całkowicie
załatwiły sprawę. Dosłownie chwila roboty, a myślę, że efekt naprawdę
fajny. Kart z napisami świątecznymi w kicie jest sporo, więc spokojnie
kilkanaście kartek można stworzyć.
A na sam koniec zrobiłam LO ze zdjęciem ze zlotu we Wrocławiu.
A na sam koniec zrobiłam LO ze zdjęciem ze zlotu we Wrocławiu.
Karty
pocięłam i znajdują się na samym dole.Wykorzystałam tutaj też bardzo
energetyczną kolekcję "This Summer" Scrapberry's. Bardzo na plus jest w
niej papier, z którego można wyciąć mnóstwo dodatków. Uwielbiam takie, bo bardzo usprawniają pracę. Oprócz tego mój niezastąpiony wykrojnik z Kesi'Art (koniecznie muszę mieć wszystkie napisy!), taśma washi, stempelki i chlapania. Czyli wszystko to, co lubię najbardziej.
Jak
widzicie, karty faktycznie są bardzo uniwersalne i sprawdzą się w
każdym typie prac. Na pewno we wszystkich możliwych świątecznych pracach
(albumik - wystarczy przedziurkować karty i związać sznurkiem/złapać
kółkami, grudniownik, PL i wiele innych).
Użyte materiały:
Dzięki, że do mnie zaglądacie :*
I'm submitting this card to the Paper Issue link party - Making it Merry with Gossamer Blue
I'm submitting this card to the Paper Issue link party - Making it Merry with Gossamer Blue
Udanego dnia :)
oo, jestem tu! :D
OdpowiedzUsuńśliczne prace :)
No proszę, jak ekonomicznie ;)
OdpowiedzUsuńW oko wpadł mi scrap - bardzo kolorowy i pozytywny.
No kochana pięknie! jak widac nic się nie zmarnuje:) super!
OdpowiedzUsuńŚwietne prace i takie różnorordne. ;D Faktycznie karty pasują na każdaą okazję. :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam jak odkrywasz uniwersalność swiatecznych materiałów:-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko połączyłaś! :)
OdpowiedzUsuńI to się nazywa wykorzystanie materiału. SUPER wygląda, wspaniała kompozycja.Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńz ciekawością podglądam jak rośnie twoj PL :-)
OdpowiedzUsuńKarty świetnie się spisują w każdej roli:-) ja często używam świątecznych papierów do prac nie związanych ze świętami .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
świetne prace. A jaka imponująca lista materiałów!!! :)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo podobają się wykrojniki z kesi art. Na tą chorobę jest tylko jedno lekarstwo - trzeba je kupić i już. ;)
Też uwielbiam te wykrojniki, a na razie mam tylko "moment", flagi, piórka i kwiatki :D Ale rozumiem ten zachwyt! W każdym razie wszystkie prace fajowe, aż miło popatrzeć :D
OdpowiedzUsuńDzięki! Wybieliłam zęby w PS, ale ciiiii ;))) I wiesz co? To był mój pierwszy raz z mediowaniem tekturki czymś innym niż kawa. ;) Trochę się obawiałam, bo nie wiedziałam kompletnie, co z tego wyjdzie, a tekturkę miałam jedną i musiałam ją użyć w pracy, ale coś mnie podkusiło. Wygrzebałam nieużywane tusze Latarni Morskiej i jazda. Haha :D A od tamtej pory już kilka razy nimi potuszowałam, także robię coś nowego dla mnie.
OdpowiedzUsuńA teraz uwaga - jesteś dla mnie mistrzynią PL! Po pierwsze Twoje karty wyglądają świetnie. Mogłabyś pracować dla Becky Higgins co najmniej. :P Serio. A po drugie podziwiam Cię za to, że spinasz poślady i po prostu robisz PL... Ja bym pewnie skończyła na jednej rozkładówce, choć samą idee i pomysł PL uważam za świetny.
Radosne, nieco szalone i tak różnorodne prace :) PL jest super :)
OdpowiedzUsuńfajna rozkładówka, karteczka fantastyczna a scrap - wiadomo - rewelacyjny, Mru jeśli masz ochotę na serwetki Primowe napisz do mnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper prace, a kartka świąteczna jest naprawdę świetna :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne prace, w oko wpadła mi kartka świąteczna :)
OdpowiedzUsuń