Diabelski Młyn zdecydowanie zmusza mnie do próbowania nowych rzeczy. I bardzo dobrze, bo gdyby nie nowe wyzwanie w Młynie, którego tematem był blejtram, nigdy bym się nie odważyła go zrobić. Muszę przyznać, że stres lekki miałam, bo podobrazie w domu miałam jedno, a robiłam na ostatnią chwilę. Ale o dziwo, bawiłam się przy tym całkiem nieźle.
Stworzyłam taki bardzo kolorowy i motywujący blejtram. Nie szalałam za dużo, żeby nie sknocić, ale jak widzicie, i tak znowu pobawiłam się mgiełkami. Coraz bardziej mi się to podoba :)
Położyłam go sobie na biurku, żeby motto z fotografii mieć ciągle przed oczami :)
W swojej pracy użyłam:
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i komentujecie :)
Udanego weekendu ;)