Przede wszystkim chciałam Wam podziękować za komentarze pod ostatnim postem :) Strasznie mnie cieszy, że mówicie, że mam rozpoznawalny styl i że radzę sobie lepiej ze zdjęciami :) Bo o ile poprawę w zdjęciach widzę sama, tak co do pierwszego miałam wątpliwości. Ale zdecydowanie mnie pocieszyliście!
Dzisiaj w Diabelskim Młynie ruszyło nowe wyzwanie. Tym razem tematem są "litery i cyfry". Wykorzystałam jedną z moich ulubionych kolekcji Pink Paislee "Pen Pals", w której od groma papierów z napisami.
Papiery są tak wzorzyste, że same stanowią ozdobę scrapa, więc dodatków jest niewiele.
To kolejny z serii mega szybkich LO, nie zajął mi więcej niż 30 minut ;) Pomogła mi w tym mapka z Sodalicious
Znowu wykorzystałam dymki stąd, a także:
I'm submitting this LO to the Paper Issue link party - Anything goes
Udanego wieczoru :)